Nazywam się Tomasz Wrzesiński. Jestem osobą interesującą się antykami. Nie tylko je zbieram ale także odnawiam, przywracam im dawną świetność. Z mojego kolekcjonerstwa zrodziła się praca dająca mi utrzymanie.
Witam na mojej stronie internetowej, która jest jednocześnie blogiem opowiadającym o mojej działalności zawodowej oraz o fascynacji antykami, którą chciałbym się podzielić.

sobota, 25 lutego 2012

Sygnatura Gustav Becker na zegarze.

Witam, ciekawe jak wielu ludziom zdarzyło się widzieć tak dobrze zachowaną sygnaturę na skrzynce zegara ?

Jest to sygnatura przyklejona na plecach stojącego zegara marki Gustav Becker.




środa, 22 lutego 2012


Widząc to zdjęcie mogłoby się wydawać, że prezentowany mebel nie przedstawia sobą wielkiej wartości i nie rokuję powodzenia przy renowacji. Nie zachęca do zwrócenia uwagi, a jednak....









... widząc go później po odnowieniu w swoim domu jest się czym pochwalić.
Meble w podobnym stanie często zalegają na strychach bądź w innych miejscach zapomnienia. Warto się jednak pokusić i sprawdzić czy dana rzecz nie nadaje się do renowacji. Prezentowana szafka wbrew pierwszemu wrażeniu była w całkiem dobrym stanie. Po pierwsze konstrukcja była zdrowa i bez ubytków w okleinach, po drugie złe wrażenia sprawiała głównie wyblakła politura. Po trzecie brakujący blat nie zniknął na skutek oderwania go które mogło grozić uszkodzeniem ramy mebla. Po prostu w oryginale na tej szafce był blat z marmuru który można było zdejmować. Podczas renowacji dorobiono blat pasujący do mebla tyle, że z drewna jak w innych podobnych szafkach z tego okresu. Po czwarte brakowało nóg - trzeba jednak pamiętać, że w z znacznym procencie odnawianych mebli należy wymieniać nogi podczas renowacji chociaż wydają się być w komplecie. Dzieje się tak dla tego, że dawniej meble często stały w domach w których nie było izolacji przeciwwilgociowych w podłogach i nogi bywają zniszczone przez grzyby bądź owady. Więc wymiana czy odtworzenie nóg dla konserwatora nie jest niczym nadzwyczajnym.
Pisząc powyższe zdania chcę powiedzieć tylko, że nie warto spisywać na straty zbyt wcześnie starych mebli. Często można je odnowić z bardzo dobrym skutkiem bądź odsprzedać komuś kto zrobi z nich pożytek.




Prezentowana szafka pochodzi z lat 1880-90, jest to eklektyczny mebel o sosnowej konstrukcji który zdobią okleiny z orzecha. Szafka pomimo swoje skromnej formy potrafi urzec i przyciąga wzrok. Po prostu jest to bardzo ładny mebel który potrafi ozdobić wnętrze.
Szafka przeszła gruntowną renowację: jak już wspomniałem odtworzono w niej brakujący blat i nogi, oczyszczono jej wnętrze, dorobiono brakujący kluczyk do zamka. Całość jest pokryta politurą szelakową na średni połysk. Szafka robi doskonałe wrażenie i można ją kupić do czego szczerze zachęcam :-)

WYMIARY: szerokość 78 cm, głębokość 46 cm, wysokość 74 cm.